Piotr Fedorowicz z Platformy Obywatelskiej będzie najprawdopodobniej nowym starostą świdnickim. Tak przynajmniej można napisać, powołując się na nieoficjalne informacje.
Przewodniczącym Rady został Krzysztof Sołtys, także z PO.
Oznacza to ni mniej ni więcej, że Platforma, która w wyborach poparła Wspólnotę Samorządową, po przegranych przez nią wyborach prezydenckich w Świdnicy znalazła lepszego partnera. A wszystko w myśl szeroko rozumianej polityki.
Decyzja PO na pewno zdziwi wielu mieszkańców. Zmieniła się przecież w ciągu kilku godzin, podczas burzliwego, nocnego spotkania. Zaraz potem, jak się okazało, że Wojciech Murdzek przegrał wybory na prezydenta Świdnicy. Porozumienie jest proste. Zawiązało je Wspólny Powiat Zygmunta Worsy (5 mandatów), Razem dla Powiatu (2 mandaty), KWW Sabiny Cebuli (1 mandat), PO (4 mandaty), SLD (2 mandaty)
Oczkiem u wagi tego układu była Platforma Obywatelska. To ona zdecydowała, że właśnie taka koalicja będzie przez kolejne 4 lata rządziła w powiecie. Co to oznacza? Dla PO – władzę i funkcję starosty oraz przewodniczącego rady.
Oznacza też klęskę koalicji Wspólnota Samorządowa – Platforma – PSL – PiS. Koalicji, która rozpadła się przez dosłownie jedną noc.
Klęska tej koalicji to klęska Wspólnoty Samorządowej, ale także poseł Anny Zalewskiej (PiS), która w ostatniej chwili poparła Wojciecha Murdzka. Sam prezydent, podobnie jak burmistrz Świebodzic – Bogdan Kożuchowicz nie był obecny podczas pierwszej Rady Powiatu. Gdyby objęli mandaty, straciliby funkcje, które w tej chwili pełnią (Kożuchowicz na kolejne 4 lata, Murdzek do czasu objęcia funkcji przez nowego prezydenta).
Przegranym nowej koalicji jest także obecny starosta Zygmunt Worsa, który nie będzie już wobec nieoficjalnych informacji, które do nas dochodzą, kierował Zarządem Powiatu. W Radzie nie znalazła się też obecna etatowa członek Zarządu – Sabina Cebula.
Wybór przewodniczącego był prosty. Zygmunt Worsa zgłosił jako kandydata dotychczasowego przewodniczącego – Krzysztofa Sołtysa. Nie zgłoszono żadnego kontrkandydata. Sołtys został przewodniczącym wolą 14 radnych na 24 głosujących i 27 obecnych na sali. Aż 10 radnych było przeciw, co oznacza bardzo silną opozycję. Jego zastępcami będą Marek Zywer (Razem dla Powiatu – za 15, przeciw 3, nieważnych 6) i Ryszard Kuc (SLD – za 14, przeciw 4, 6 nieważnych). W głosowaniu odpadła Urszula Ganczarek (PiS).
– Dziękuję tym, którzy głosowali za, ale i przeciw, bo traktuję to jako zadanie, by w bardzo krótkim czasie stać się przewodniczącym wszystkich radnych – mówił nowy przewodniczący w pierwszym wystąpieniu. – Nieważne, skąd przychodzimy. Do każdego radnego będę podchodził z wielkim, należnym mu szacunkiem. Dlatego, że za każdym z nas stoją setki oddanych głosów, setki oddanych w nasze ręce nadziei. Przyrzekam, że będę dbał o należyte wykonywanie mandatu przez Państwa radnych. Mam nadzieję, że w krótkim czasie przekonacie się Państwo, że nadaję się na to, by po raz drugi pełnić funkcję przewodniczącego Rady.
Przed radnymi powiatowymi pozostaje teraz wybór nowego starosty. Wszystko wskazuje na to, że będzie to właśnie Piotr Fedorowicz. Młody starosta będzie miał przed sobą trudne zadanie. Powiat jest w złej kondycji finansowej, a potencjalna opozycja wyjątkowo silna.
(Pa)
