MZEC z gazelą, prezes z wypowiedzeniem

Ledwo prezes MZEC odebrał Gazelę Biznesu dla zarządzanej firmy, a już dostał wilczy bilet z magistratu.

19 lutego nowo powołana rada nadzorcza odwołała go z funkcji prezesa. Stanowisko stracił też jego zastępca Ryszard Popławski.
Tytuł Gazeli Biznesu nadawany jest przez dziennik „Puls Biznesu” najdynamiczniej rozwijającym się małym i średnim firmom. Wśród ciepłowni zaszczytny tytuł otrzymała jeszcze tylko jedna firma.
– Cieszę się, bo to już kolejna Gazela Biznesu – mówił 17 lutego Ryszard Sobański, prezes MZEC-u. – Potwierdza to nasze niezmienne dobre wyniki, zwłaszcza że w tym rankingu oceniane są obiektywne wyniki ekonomiczne firmy, takie jak na przykład poprawa zysku. Nam udaje się je osiągać i dzięki temu rozwijać przedsiębiorstwo poprzez konsekwentne obniżanie kosztów.
Ale widocznie to było za mało. Dwa dni później podczas swojego posiedzenia Rada Nadzorcza odwołała obecny zarząd.
Na miejsce Sobańskiego powołano Jacka Piotrowskiego. Nie jest to mieszkaniec naszego powiatu. Czy sytuacja MZEC- u była zła?
Nic na to nie wskazuje. Spółka od kilku lat utrzymywała ceny za ciepło dla mieszkańców. Wykonane inwestycje pozwoliły też na otrzymanie tzw. białych certyfikatów, na czym zaoszczędzono ponad 200 tysięcy złotych. MZEC dostała też dotację na likwidację niskiej emisji z programu „Kawka”.

Szefem Rady Nadzorczej MZEC został po wyborach Adam Markiewicz, były prezydent Świdnicy.
Pa

Spodobało Ci się, masz swoje zdanie na ten temat? Skomentuj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.