Trwa sekcja zwłok mężczyzny, który zginął w pożarze we własnym domu 1 grudnia 2014 roku.Prokuratura próbuje ustalić tożsamość ofiary, ale z uwagi na to, że ciało uległo częściowemu zwęgleniu jest to trudne.
Raczej nic nie wskazuje na udział osób trzecich w zdarzeniu. Mężczyzna żył w ubóstwie, mieszkanie było zaniedbane. Strażacy nie mogli się dostać do środka, przez co wyważyli drzwi. Podejrzewa się, ze przyczyną pożaru były liczne świeczki znajdujące się w mieszkaniu, którymi mieszkaniec opalał wnętrze.